czwartek, 27 grudnia 2012

czwartek

Czwartek to dobry dzień na początek. Nie jest to poniedziałek ani nie jest to niedziela a więc ani początek ani koniec tygodnia. Zasadniczo tak mniej więcej środek. Środek to dobry początek.
Przyzwoitość nakazuje się przywitać.
Witam każdego człowieka który będzie czytać te słowa. Witam również Boga, który będzie to czytać. Witam, mam na imię Michał.

Bardzo nie lubię zobowiązań, ram i wszelkiego rodzaju granic ale przeczytałem, że warto napisać kim jestem i o czym będę pisać. Na imię mam Michał, mam 27 lat i kilka kilogramów nadwagi. Tytuł jaki sobie wymyśliłem jest myślą przewodnią tego bloga.
Pralnia to miejsce gdzie przychodzi się ze stertą brudnych ubrań, a wychodzi z czystymi a czasem i nawet wyprasowanymi. Pralnia to miejsce zmiany. Nie jest to miejsce miłe i przyjemne. Najczęsciej nie ma tam kolorowych ścian i przyjemnego zapachu. Czasem śmierdzi skarpetami, czasem wybielaczami. Jedno jest pewne wyciągając pranie z pralki, wyciągamy zmienione ubranie. Jest czyste i pachnące.

Czasem ludzie pytają innych: kto jest twoim autorytetem, idolem etc. ? Moim jest między innymi ten człowiek. Niech On będzie podsumowaniem tego początku.
Freddy

1 komentarz: